Anatolij Diatłow

Z Czarnobyl Wiki
To jest zatwierdzona wersja strony. To nie jest ostatnia jej wersja. Zobacz najnowszą wersję.
Skocz do: nawigacja, szukaj
Anatolij Diatłow
Anatolij Stiepanowicz Diatłow
Anatolij Diatłow.jpg
Anatolij Diatłow na ławie oskarżonych podczas procesu.
Stanowisko
Zastępca naczelnego inżyniera ds. eksploatacji bloków energetycznych nr III i IV
Informacje biograficzne
Imię i nazwiskoAnatolij Stiepanowicz Diatłow
Data i miejsce urodzenia3 marca 1931
Atamanowo
Data i miejsce śmierci13 grudnia 1995 († 64 l.)
Monachium
Przyczyna śmierciZawał mięśnia sercowego
Tytuł zawodowyInżynier
WykształcenieMoskiewski Instytut Inżynieryjno-Fizyczny
(1953–59)
Kariera zawodowa
PracodawcaCzarnobylska Elektrownia Jądrowa
Okres09.1973 - 15.06.1986
StanowiskoZastępca naczelnego inżyniera ds. eksploatacji bloków energetycznych nr III i IV
W momencie awariiCentrala sterowania blokiem
Odznaczenia
Orderredbannerlabor rib.png Order badge of honor rib.png
Anatolij Diatłow podczas odbywania kary pozbawienia wolności w Kriukowskiej Koloni Karnej nr 2 (1990).
Zaświadczenie o przedterminowym zwolnieniu z odbywania kary pozbawienia wolności Anatolija Stepanowicza Diatłowa.
Anatolij Diatłow w 1994 r.
Grób A. Diatłowa na jednym z kijowskich cmentarzy. Na dole steli znajduje się napis W pamięci i bólu, krewni i przyjaciele
Okładka książki autorstwa Anatolija Diatłowa "Czarnobyl. Jak to było" na łamach której wykłada swoje opinie na temat wypadku.

Anatolij Stiepanowicz Diatłow (ros. Анатолий Степанович Дятлов; ur. 3 marca 1931 we wsi Atamanowo, zm. 13 grudnia 1995 w Monachium) – zastępca naczelnego inżyniera ds. eksploatacji bloków energetycznych nr III i IV (ZGIS-2) w Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej w latach 1983–86[1]. Jedna z kluczowych postaci wypadku.

Życiorys

Wczesne lata

Urodził się 3 marca 1931 we wsi Atamanowo w Kraju Krasnojarskim, 50 km na północny wschód od Krasnojarska. Jego ojciec był inwalidą wojennym, weteranem pierwszej wojny światowej, pracującym jako spławiacz drewna rzece Jenisej[uwagi 1]. Matka nie pracowała, zajmowała się domem. W 1945 po ukończeniu VII klasy rozpoczął naukę w Norylskim Technikum Górniczo-Hutnicze MWD ZSRR na wydziale elektrotechnicznym, które ukończył z wyróżnieniem pięć lat później. W 1950 rozpoczął pracę w jednym z zakładów przemysłowych w Norylsku. Trzy lata później przedsiębiorstwo zostało podporządkowane Ministerstwu Średniego Przemysłu Maszynowego ZSRR[uwagi 2]. W latach 1953-1959 studiował na Moskiewskim Instytucie Inżynieryjno-Fizycznym, który również ukończył z wyróżnieniem, uzyskując dyplom inżyniera fizyka ze specjalnością w dziedzinie automatyki i elektroniki. Po ukończeniu studiów otrzymał nakaz pracy w stoczni im. Leninowskiego Komsomołu w Komsomolsku nad Amurem, gdzie objął stanowisko starszego inżyniera, naczelnika laboratorium doświadczalnego nr 22 (w tym okresie pracował wraz z nim również Anatolij Sitnikow, Iwan Orłow oraz Wadim Griszczenko)[2]. W latach 60. miało tam dojść do wypadku jądrowego w wyniku którego otrzymał dawkę 100 lub 200 remów promieniowania[3]. Tej informacji nie potwierdza były współpracownik Diatłowa, Wadmim Griszczenko pracujący w stoczni od marca 1970[4].

Wiele lat później w jednej z książek na temat Czarnobyla [O północy w Czarnobylu, autorstwa Adama Higginbothama] napisali, że rzekomo „Diatłow ucierpiał w wyniku wypadku reaktora w laboratorium nr 23 (jak napisano w książce). Otrzymał ogromną dawkę promieniowania - 100 rem”. Nigdy o czymś takim nie słyszałem ani od samego Anatolija Stiepanowicza, ani od moich kolegów z laboratorium. Tak, w zakładzie zdarzały się czasami incydenty radiacyjne. Jeden z nich wydarzył się, zanim przyszedłem do zakładu. Diatłow nazwał ten incydent „pożarem w bałaganie podczas powodzi”. Według jego opowieści, gdy wybuchł pożar w wydziale nr 19, zespół paliwowy był już gotowy do załadowania do reaktora. Przybywający strażacy przystąpili do jego gaszenia i nieświadomi pełnego stopnia zagrożenia tego typu działań polali wodą na zespół. Doprowadziło to do reakcji łańcuchowej. Ale gdy tylko się zaczęło, woda została natychmiast wstrzymania a „reakcja” natychmiast się zatrzymała. Jednocześnie nie wykryto przypadków narażenia zdrowia i życia pracowników

— autor, Wadmim Griszczenko.[5]

Praca w Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej

We wrześniu 1973 ze względów rodzinnych został przeniesiony do pracy przy nowo budowanej Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej, gdzie początkowo objął stanowisko zastępcy, a kolejno naczelnika wydziału reaktora nr II. Wraz z rozbudową elektrowni awansował obejmując w początku lat 80. stanowisko zastępcy naczelnego inżyniera ds. eksploatacji elektrowni drugiego etapu (ZGIS-2)[5]. Według autorów filmu dokumentalnego Czarnobyl. Godzina Zero miał mieć kłopoty w zakładowej komórce partyjnej z powodu arogancji i nieuprzejmości wobec współpracowników. Ponadto wysnuwają oni hipotezę, że pomyślne zakończenie feralnego testu mogło zagwarantować mu objęcie stanowiska naczelnego inżyniera w przypadku awansu Nikołaja Fomina[6].

(...) Z wykształcenia i według stażu pracy jestem wykwalifikowanym specjalistą w dziedzinie eksploatacji jądrowych urządzeń energetycznych. Praca na Dalekim Wschodzie mi się podobała. Zdarzyło się, że pewnego razu podczas urlopu pojechałem do budującej się w tym czasie Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej. Dogadałem się wtedy z dyrektorem, Wiktorem Pietrowiczem Briuchanowem, że obejmę stanowisko zastępcy naczelnika wydziału. Pracowałem przy montażu, uruchomianiu i eksploatacji wszystkich czterech bloków elektrowni.

— autor, Anatolij S. Diatłow[5]

26 kwietnia 1986

W dniu awarii znajdował się w centrali sterowania blokiem nr IV na stanowisku zastępcy naczelnego inżyniera ds. eksploatacji elektrowni i osoby nadzorującej przeprowadzenie testu. Około godziny drugiej w nocy nakazał Akimowowi dostarczenie wody do reaktora. Wraz z Nikołajem Gorbaczenką udali się aby zbadać sytuację na zewnątrz. Pomimo zauważenia paliwa i grafitu nadal utrzymywał, że reaktor pozostał nienaruszony. Następnie wrócił do centrali sterowania blokiem. Około godziny piątej nad ranem pojawiły się u niego pierwsze oznaki choroby popromiennej. Wraz z Nikołajem Gorbaczenko zgłosili się do punktu medycznego. Nikołaj Fomin zastąpił go na tym stanowisku Anatolijem Sitnikowem. Szacuje się, że w skutek awarii i przebywania blisko cztery godziny w strefie rażenia otrzymał dawkę promieniowania, wynoszącą 490–550 remów.

Przyszła moja żona. Przyniosła papierosy, brzytwę, środki czystości. Spytała, czy potrzebna mi jest wódka. Pojawiła się bowiem już plotka, że spożywanie alkoholu wpływa korzystnie na organizm przy dużej dawce radiacji. Odmówiłem. Niepotrzebnie. Bynajmniej nie dlatego, że okazało się, że jest to prawdą, ale dlatego, że zrezygnowałem z niej na długie cztery i pół roku. Strata niewielka, jeśli odmówi się dobrowolnie. 26 kwietnia wypił ją za mnie ktoś inny, nie pamiętam już, komu to dałem. Już tego samego dnia wieczorem wyjechały pierwsze autobusy z pacjentami do Moskwy. My wyjechaliśmy 27. o dwunastej. Ogłoszono wyjazd i odprawiono żegnające nas kobiety, Powiedziałem: „Baby, za wcześnie nas chowacie”. Mimo wszystkich symptomów byłem świadomy powagi naszego położenia, ale mówiąc szczerze, myślałem, że przeżyjemy. Nie dla wszystkich mój optymizm okazał się być uzasadniony.

— autor, Anatolij S. Diatłow[5]

Hospitalizacja

27 kwietnia około południa został przewieziony do Szpitala Klinicznego nr 6 w Moskwie. Został ulokowany na IV piętrze. Zdiagnozowano u niego chorobę popromienną III stopnia. Doznał rozległych oparzeń II stopnia ponad 20% powierzchni ciała, zwłaszcza nóg i ud. Ponadto wypadły mu włosy. Z powodu trudno gojących się ran na nogach doświadczał problemów z chodzeniem[7]. Oprócz leczenia oparzeń regularnie przyjmował antybiotyki i transfuzje krwi. Został wypisany 4 listopada 1986 roku[5]. Odmówiono mu leczenia sanatoryjnego. Podczas hospitalizacji schudł 15 kg[8].

Proces

5 listopada 1986 przyjechał razem z żoną Izabelą Iwanowną do Kijowa, gdzie podobnie jak inni byli mieszkańcy Prypeci otrzymali zastępcze zakwaterowanie. Niedługo po tym 4 grudnia został aresztowany[5][4]. Z uwagi na posiadanie przez niego II grupy niepełnosprawności śledczy zgodnie z opinią lekarzy otrzymali polecenie, aby nie przesłuchiwać go dłużej niż dwie godziny dziennie, mimo to, jak pisze sam Diatłow w swojej książce (Czarnobyl. Jak to było. Kijów: 1995), przesłuchiwania trwały sześć, a nawet osiem godzin dziennie[7]. Według orzeczenia Sądu Najwyższego ZSRR z 29 lipca 1987 został uznany winnym z artykułu 220 KK ZSRR za nieprawidłową eksploatacje urządzeń wysokiego ryzyka i skazany na karę 10 lat pozbawienia wolności w kolonii karnej. Początkowo został osadzony w więzieniu Łukianiwka w Kijowie, a następnie został przeniesiony do Kriukowskiej Koloni Karnej nr 2 w Obwodzie Połtawskim. Kiedy bliscy odwiedzali w więzieniu Diatłowa, był już tylko wrakiem człowieka: łysa głowa, sine plamy na całym ciele, wychudzone ciało, na którym wisiało wytarte ubranie, a na nogach ciężkie, więzienne buty. 
„Z czternastu schorzeń skazanego A. S. Diatłowa pięć chorób (choroba niedokrwienna serca, rozproszone zapalenie płuc, migotanie przedsionków, przewlekłe obturacyjne zapalenie oskrzeli, rozedma płuc) znajduje się na liście chorób, które są podstawą do przyznania skazanym zwolnienia z odbywania kary więzienia zgodnie z rozporządzeniem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych ZSRR nr 213 z 10/30/1987. Ponadto w treści rozporządzenia nie wyszczególniono niektórych dolegliwości, jak ostra choroba popromienna 2. i 3. stopnia, która naszym zdaniem jest poważna. Kwestia ta wymaga natychmiastowego rozwiązania. (...) Chcemy podkreślić, że osoba niepełnosprawna II. grupy, jaką jest A. S. Diatłow, która choruje na ostrą chorobę popromienną 3. stopnia w wieku 59 lat i odsiaduje wyrok w więzieniu, nie może poprawić swojego stanu zdrowia, ponieważ choroba ta stale powoduje nieokreślone działania niepożądane, które pogarszają stan pacjenta[9].
1 października 1990 wskutek wielu apeli różnych organizacji, przyjaciół, a nawet osobistego wstawiennictwa Andrieja Sacharowa oraz jego żony Jeleny Bonner, ze względu na zły stan zdrowia został przedterminowo zwolniony z odbywania kary.

Śmierć

Postęp choroby popromiennej był jednak tak szybki, że mimo pomocy niemieckich lekarzy (od 1991 roku dwukrotnie w ciągu roku przebywał na oddziale oparzeń Klinice Uniwersyteckiej w Monachium) zmarł 13 grudnia 1995 w wieku 64 lat w wyniku zawału mięśnia sercowego. Został pochowany na cmentarzu leśnym w Kijowie.

Prywatnie

Od 1973 do czasu ewakuacji mieszkał w Prypeci przy Alei Lenina 7/39[10][11]. Następnie wraz z małżonką otrzymał zastępcze zakwaterowanie w Kijowie w dzielnicy Trojeszczyna, gdzie obecnie mieszka jego małżonka[4].

Rodzina

  • Małżonka: Izabella Iwanowna (ur. 7 marca 1930, zm. 9 października 2021) z wykształcenia historyk. W Prypeci pracowała w przedszkolu[4]. Pobrali się 5 lipca 1953 w Norylsku.
  • Dzieci:
    • Syn (zmarł tuż po narodzeniu na białaczkę w latach 60., jego grób znajduje się w Komsomolsku nad Amurem[4])
    • Olga (ur. 24 lipca 1957, zm. 17 sierpnia 2020)[12], przez pewien czas pracowała w Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej.
    • Iwan (ur. 1967, zm. 9 marca 2008), studiował w Obińsku[4] z wykształcenia inżynier jądrowy)[5]

Poglądy na temat przyczyn wypadku

Przez cały czas był przekonany o swojej niewinności, a za główną przyczynę katastrofę winił wadliwą konstrukcję reaktora. W 1995 roku napisał książkę Czarnobyl. Jak to było w której wykłada swój pogląd na temat przyczyn awarii.

(...) Lecz kwestia wątpliwości nie wywołuje. Ogólne stany bezpieczeństwa i reguły pokrywają reaktory AES. Projekt reaktora jest wykonany z naruszeniami, więc reaktor nie nadaje się do eksploatacji. Nasze działania 26 kwietnia były zgodne z zasadami PBJa i OPB, w żaden sposób nie doprowadziliśmy do awarii, a tym bardziej do eksplozji. Jest to niepodważalne. Więc, wydaje się, oskarżenie personelu przydałoby się wreszcie zdjąć. Ale gdzie tam. (...) Na koniec chcę powiedzieć rzecz następującą. Katastrofa Czarnobylska w całej swej mierze jest wynikiem brutalnych błędów fizyków i konstruktorów reaktora. Od dawna należało to stwierdzić: właściwości reaktora były nie główną, nie rozstrzygającą, ale jedyną przyczyną Katastrofy Czarnobylskiej.

— autor, Anatolij S. Diatłow[5]

(...) Reaktor nie powinien być oddany do użytku. Prawdziwa wina leży po stronie zarządu energii atomowej, Brak właściwej dokumentacji w miejscu i w czasie, która była potrzebna, sprawił, że wybuch reaktora był nie do uniknięcia. Reaktor poszedł prosto na zatracenie.

— Anatolij S. Diatłow, Anatolij S. Diatłow

O Diatłowie

Współpracownicy i rówieśnicy scharakteryzowali go jako bezpośredniego i odpowiedzialnego pracownika, twardego i wymagającego w stosunku do podwładnych

(...) Pracowaliśmy razem przez prawie dziesięć lat. Nie mieliśmy przyjaznych relacji z powodu dużej różnicy wieku, jaka nas dzieliła, oraz różnych postaw wobec ludzi. Moim zdaniem był on zbyt apodyktyczny, czasami wręcz niegrzeczny, zwłaszcza wobec tych którzy prezentowali postawę defensywną. Wiedział, jak zmusić kogoś do nauki, ale tak naprawdę nie lubił uczyć. Należał do grona osób interesujących w elektrowni, ale zawsze zachowywał dystans, wykazywał swoją wyższość intelektualną. I robił to czasami w formie obraźliwej dla partnera. Ale był profesjonalistą na najwyższym poziomie, osobą o szerokich horyzontach myślowych. I dzisiaj myślę, że w dziedzinie fizyki i technologii reaktorów był jednym z czołowych ekspertów, nie tylko w elektrowni czarnobylskiej. Czasami rzucał, że RBMK jest nie do końca poznany. Dla nas młodych to było niesamowite. Myśleliśmy, że Diatłow zna wszystko na wylot.

Nikołaj A. Sztejnberg, naczelny inżynier elektrowni (1986-87)

Diatłow był człowiekiem niezwykle skomplikowanym, trudnym w bezpośrednich kontaktach, nie dręczył personelu o drobiazgi, nie tolerował krytyki swoich działań i decyzji. Uparty, męczący, nie dotrzymujący danego słowa (...)

Razim I. Dawletbajew, zastępca naczelnika 2. wydziału turbin[2]

Diatłow był człowiekiem, z którym trudno było się dogadać, kimś, kto działał z opóźnieniem. Miał w zwyczaju mawiać do swoich podwładnych: „Nie karzę od razu. Zastanawiam się nad tym, czym zawinił podwładny, przez co najmniej jeden dzień, a gdy w moim sercu nie ma już urazy, podejmuję na chłodno decyzję ... . Do pracy w elektrowni zabrał ze sobą garstkę fizyków z Dalekiego Wschodu, gdzie pracował jako naczelnik laboratorium fizycznego. Stamtąd też przybyli Orłow i Sitnikow. Wielu innych było przyjaciółmi i towarzyszami z miejsc, w których pracował wcześniej. Ogólną tendencją w elektrowni czarnobylskiej przed wypadkiem było wywieranie presji na personel ze zmian roboczych oraz oszczędzanie i motywowanie dziennego (niepracującego) personelu wydziałów. (...) Zwykle w hali turbin zdarzało się więcej awarii, mniej w wydziale reaktorów. To tłumaczy mniej czujne nastawienie do reaktora. Wydawało się, że jest niezawodny i bezpieczny… ”

— Wiktor G. Smagin, naczelnik dziennej zmiany roboczej bloku nr IV[2]

Odznaczenia

  • Order Honoru
  • Orderem Czerwonego Sztandaru Pracy

Uwagi

  1. W filmie dokumentalnym Godzina Zero. Katastrofa w Czarnobylu podano że ojciec A. Diatłowa był rybakiem.
  2. Ministerstwo Średniego Przemysłu Maszynowego ZSRR nadzorowało m.in. przemysł atomowy w ZSRR, w tym produkcję głowic jądrowych.

Przypisy

  1. Waldemar Siwiński: Czernobyl. Od katastrofy do procesu. Warszawa: Iskry, 1989, s. 16. ISBN 83-207-1179-7.
  2. 2,0 2,1 2,2 Grigorij Medwedew: Chernobyl Notebook. 1989.
  3. Nolan, Dennis P. Loss Prevention and Safety Control: Terms and Definitions, CRC Press,LLC (2016); Boca Raton, Florida; p. 225.
  4. 4,0 4,1 4,2 4,3 4,4 4,5 Iz nowych postuplenij audioarchiwa Nacyonalnogo muzieja "Czernobyl".. chernobyl-spas.info. [dostęp 2021-04-03].
  5. 5,0 5,1 5,2 5,3 5,4 5,5 5,6 Anatolij S. Diatłow: Czarnobyl. Jak to było. Kijów: 1995.
  6. Czarnobyl. Godzina Zero; film dokumentalny; reż. Renny Bartlett; 2004,
  7. 7,0 7,1 Радиоактивный процесс. 30 лет назад обвиняемых по делу об аварии на Чернобыльской АЭС судили прямо в зоне отчуждения. zona.media/article/2016/04/26/chernobyl. [dostęp 2018-04-01].
  8. Diriektor Czernobylskoj AES Briuchanow umier nie rieabilitirowannym: otwietił za wsiech. mk.ru. [dostęp 2021-11-13].
  9. Чернобыль. Как это было. pseudology.org. [dostęp 2019-12-29].
  10. Квартиры А.С. Дятлова и В.П. Брюханова. pripyat-city.ru. [dostęp 2017-03-06].
  11. Mieszkanie Anatolija Diatłowa w Prypeci (Wideo). youtube.com. [dostęp 2017-03-06].
  12. Informacja z nagrobka Anatolija Diatłowa, obok którego pojawiła się tablica upamiętniająca jego córkę,

Bibliografia

  • Anatolij S. Diatłow: Czarnobyl. Jak to było, Kijów: 1995. (ros. Дятлов А.С., "Чернобыль. Как это было.")